Eksploatacja kamieni Naniwa

[waldekski]

Witam.
Jest dużo informacji na forum jakie kamienie, czy też jakie zestawy kamieni warto kupić dla swoich potrzeb. A ja mam pytanie do Panów, jak eksploatować takie kamienie, jak o nie dbać, aby służyły przez wiele lat i spełniały nasze oczekiwania? Np. planuje kupno zestawu kamienie Naniwa Professional Stone o gradacjach 1000, 5000, 8000, 12000. I tu się "rodzi" pytanie. Czy te kamienie muszą być namaczane przed użyciem? Jeżeli tak , to jak długo powinno trwać takie namaczanie? Po skończonym ostrzeniu jak takie kamienie czyścić i suszyć? Jak przechowywać, jeżeli nie będą używane przez jakiś czas?

Podałem tu konkretny przykład, ale pytanie też dotyczy się tanich kamieni syntetycznych, czy też tych z górnej pułki - kamieni naturalnych.

Z góry dziękuje za każdą pomoc.
pozdrawiam

[gienek-emeryt]

witam.
     Tak głośno się zastanawiam. Czyżbyś zamierzał ostrzyć kilka nowych brzytew tygodniowo?  Cichy czy Topek być może by taki zestaw wykorzystali, ale przeciętnemu użytkownikowi brzytwy taki zestaw może służyć jedynie do leżenia i okresowego cieszenia się że ma się taki piękny zestaw.  . Tobie do podtrzymania ostrości brzytwy wystarczy jeden, no być może góra dwa.
                               Pozdrawiam   Gienek   

[waldekski]

To tylko przykład, ale nie o to pytałem, moje pytanie to jak dbać o takie kamienie? Dzięki za odpowiedź, również pozdrawiam.

[Robson]

Musisz pamiętać żeby kamienie Naniwa umyć po użyciu i wytrzeć do sucha, w przeciwnym razie mogą popękać. Tak na marginesie bardzo dobry wybór (oczywiście jeżeli zdecydujesz się je kupić), który ma tylko jedną wadę, cenę.

PS.
Nie cytuj poprzedzającego wpisu.

[waldekski]

Robson. Dzięki za odpowiedź. Co do ceny...o tak jest "okrągła"    Z jakiego powodu pękają te kamienie? Trochę mnie zmartwiła ta informacja, chwila nieuwagi i kilka stówek.....do kosza? 

[Robson]

Sam mam Naniwa Chosera, które już nie są produkowane. Nie maczałem nigdy ponieważ czytałem, że potraktowane w ten sposób potrafią pęknąć. "Prekursorem" tych kamieni na naszym forum był chyba Maciek (Macrob) i to u niego zasięgałem języka przed ich zakupem. Z tego co wiem on również nie macza swoich kamieni Naniwa. Niemniej nie ma co demonizować, jak będziesz kamień wycierał przed odłożeniem na półkę nic nie powinno się stać. W moim nic się nie stało, Maćka chyba tez mają się dobrze. 

[waldekski]

Jeszcze raz dzięki, tak też będę robił