Autor Wątek: Testujemy Nosferatu  (Przeczytany 28460 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline tom106

  • Stały bywalec.
  • *****
  • Wiadomości: 990
  • Podziękowań: 41
  • Miejsce pobytu: Polska
  • Wiek: 45
Odp: Testujemy Nosferatu
« Odpowiedź #165 dnia: Czerwca 12, 2022, 07:15:17 »
@bartgee  Zadziała autosugestia z wcześniejszych filmów, gdzie używałeś Astry, faktycznie w ostatniej części testowałeś cały zestaw Nosferatu  beer
"Ten, kto podąża za tłumem, nigdy nie dojdzie dalej niż tłum. Ten, kto podąża sam, znajdzie się w miejscu, do którego nikt jeszcze wcześniej nie dotarł". - Albert Einstein

Offline Logiełka

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 38
  • Podziękowań: 0
  • Miejsce pobytu: Konstancin-Jeziorna
  • Wiek: 53
Odp: Testujemy Nosferatu
« Odpowiedź #166 dnia: Czerwca 12, 2022, 22:48:24 »
@bartgee - super relacje, dziękuję  beer

@tom106 - skąd jesteś? Może okolice Wawy? Jeśli chcesz to ja mam maszynkę Nosferatu mi nie podpasowala. Reszta zestawu świetna.

Offline bartgee

  • Stały bywalec.
  • *****
  • Wiadomości: 654
  • Podziękowań: 12
  • Miejsce pobytu: Przywidz, pomorskie
  • Wiek: 46
Odp: Testujemy Nosferatu
« Odpowiedź #167 dnia: Czerwca 12, 2022, 23:13:26 »
@Logiełka dzięki beer.

Offline tom106

  • Stały bywalec.
  • *****
  • Wiadomości: 990
  • Podziękowań: 41
  • Miejsce pobytu: Polska
  • Wiek: 45
Odp: Testujemy Nosferatu
« Odpowiedź #168 dnia: Czerwca 13, 2022, 07:17:59 »
@Logiełka Jestem z Warszawy, zerknij na priv.
"Ten, kto podąża za tłumem, nigdy nie dojdzie dalej niż tłum. Ten, kto podąża sam, znajdzie się w miejscu, do którego nikt jeszcze wcześniej nie dotarł". - Albert Einstein

Offline tom106

  • Stały bywalec.
  • *****
  • Wiadomości: 990
  • Podziękowań: 41
  • Miejsce pobytu: Polska
  • Wiek: 45
Odp: Testujemy Nosferatu
« Odpowiedź #169 dnia: Czerwca 16, 2022, 11:34:58 »
Dziś dzięki koledze @Logiełka, któremu jeszcze raz bardzo dziękuje, maiłem przyjemność ogolić się maszynką Nosferatu. 
Pierwsze wrażenie to plastik, coś na kształt Wilkinson Classic za ok. 15 zł. Niestety adepci tradycyjnego golenia to ludzie z założenia konserwatywni w tym aspekcie i dla mnie metal to jednak metal. Plastik robi wrażenie takiej bylejakości. Co nie znaczy że nie doceniam pomysłu, druk 3D to na pewno przyszłość, ale czy będzie miał wzięcie w TG to śmiem wątpić.

Golenie: maszynka dla mnie z tych łagodnych może nie strasznych miziaków, ale taka na początek w sam raz. Maszynka fajnie sunie tu duża zaleta, że to slant. Może porostu Ja lubię slanty, dużo się golę slantem i umiem to robić. Jeśli chodzi o skuteczność to uważam, że w punkt. Osiągnąłem efekt podobny jak przy R41 przy nieporównywalnie mniejszej agresji  8) To właśnie uważam za główną zaletę maszynki - stosunek skuteczności do agresji.

Natomiast to co mi najbardziej przeszkadza (oprócz plastiku) to za duża głowica, przez co miałem trudności ogolenia się pod nosem. W tym obszarze nie lubię się golić pod włos. Gole się tylko z włosem i w poprzek. Przez dużą głowice miałem problem z dogoleniem się z włosem. W poprzek włosa się udało, natomiast z włosem już nie. 

Następną opinie, aby była rzetelna napisze po kilku goleniach różnymi żyletkami. Dziś było golenie przy użyciu żyletki Treet Dura Sharp.
Pozdrawiam,
« Ostatnia zmiana: Czerwca 16, 2022, 13:17:11 wysłana przez tom106 »
"Ten, kto podąża za tłumem, nigdy nie dojdzie dalej niż tłum. Ten, kto podąża sam, znajdzie się w miejscu, do którego nikt jeszcze wcześniej nie dotarł". - Albert Einstein

Offline Logiełka

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 38
  • Podziękowań: 0
  • Miejsce pobytu: Konstancin-Jeziorna
  • Wiek: 53
Odp: Testujemy Nosferatu
« Odpowiedź #170 dnia: Czerwca 17, 2022, 21:07:15 »
@tom106 - fajnie, że Ci przypasowała. mi jak przystało na Nosferatu upuściła ciutek krwi. No ale ja mam jakąś dziwną cerę, najlepiej mi pasuje R89 choć czasem jak chcę pokuty to używam R41 :)

Pozdrawiam serdecznie i niech Ci dobrze służy ;)

Offline tom106

  • Stały bywalec.
  • *****
  • Wiadomości: 990
  • Podziękowań: 41
  • Miejsce pobytu: Polska
  • Wiek: 45
Odp: Testujemy Nosferatu
« Odpowiedź #171 dnia: Czerwca 18, 2022, 08:02:31 »
Mnie slanty pasują. Przeczytałem opinie innych i wiem, że nie każdemu ta maszynka pasuje. Natomiast Ja ze slatami się dogaduje. Mnie slanty dobrze i bezkrwawą dogalają. Możliwe, że trafiłem też w punkt z żyletką, bo każda maszynka zależnie od zastosowanej żyletki zmienia swój charakter. Przynajmniej Ja czuje nieraz ogromną różnicę w maszynce z różnymi żyletkami. Nieraz się zdążyło (na początku mojej przygody z TG) że maszynkę chciałem wywalić w p....., ale tu koledzy na forum mi doradzili zmianę żyletki i to był strzał w dziesiątkę  beer
Dziś sięgam po maszynkę a mam ich kilkanaście (a może wiecej) i wiem z jaką żyletką mi pasuję.
Dlatego też, maszynką Nosferatu chciałbym się ogolić kilkoma rodzajami żyletek, bo może tak wyszło, że pierwsza żyletką i w punkt  ook
"Ten, kto podąża za tłumem, nigdy nie dojdzie dalej niż tłum. Ten, kto podąża sam, znajdzie się w miejscu, do którego nikt jeszcze wcześniej nie dotarł". - Albert Einstein

Offline japurek

  • *
  • Wiadomości: 556
  • Podziękowań: 21
  • Miejsce pobytu: Kraków
Odp: Testujemy Nosferatu
« Odpowiedź #172 dnia: Marca 12, 2023, 20:58:18 »
Od sąd mam zestaw u siebie w szafie, używam go w dość długich odstępach czasu, jednak za każdym razem odczucia mam pozytywne.
Pomimo zanikającej piany, właściwości naprawdę rewelacyjne.
Zapach w dalszym ciągu podoba mi się i za każdym razem przypomina mi pierwsze użycie Maszynki NOSFERATU.
Maszynka jak to maszynka lubi dziabnąć, lubi zaskoczyć jednak PN za każdym razem z każdą żyletką :D

P.S. na zanikającą pianę to troszkę białego PRORASO dodaję. powstaje TURBO piana  rock rock rock

Offline Kornel

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 200
  • Podziękowań: 6
  • Miejsce pobytu: Głogów
  • Wiek: 33
Odp: Testujemy Nosferatu
« Odpowiedź #173 dnia: Marca 13, 2023, 08:42:22 »
Hmm zaciekawiło mnie to nasze krajowe mydło, może warto by przetestować :)