Mariuszu, póki co to jest jedyna sensowa żyletka, którą jestem się w stanie ogolić i nie poharatać.
T800, przy goleniu szawteką wolę widzieć co się dzieje, dlatego używam olejku a nie mydła.
Robercie, z tą krwią to nie takie oczywiste jakby się mogło wydawać. Za nim przystąpiłem do golenia, to ze 3 godziny wcześnie nałożyłem na zarost masło shea, co by za twardy nie był.