Autor Wątek: coticule, a miało być tak pięknie  (Przeczytany 3884 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline iSzwej

  • Nowy Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 8
  • Podziękowań: 0
  • Miejsce pobytu: Wawa
  • Wiek: 44
Odp: coticule, a miało być tak pięknie
« Odpowiedź #15 dnia: Lutego 28, 2020, 20:10:14 »
Brzytwa jest bardzo ok, prosta bez widocznych uszkodzeń. Nie ona jest tu problemem.

Na tej stronie z linka chyba znalazłem swój kamień i z zawiesiną jest "moderately fast", z wodą "very slow". To już wiele tłumaczy. Ale jest tam też jeszcze jedna ważna informacja "Slurry has distinct soapy texture".

Robiłem zdecydowanie zbyt rzadką zawiesinę. Robiłem takie rozrzedzone mleko, a tu mowa jest o teksturze mydła.

Atakuje, zdam relacje po drugim podejściu. Dzięki za wyrozumiałość i cenne info ook

Offline macrob

  • *
  • Wiadomości: 11990
  • Podziękowań: 42
  • Miejsce pobytu: Szmaragdowa Wyspa
  • Wiek: 39 lat.
Odp: coticule, a miało być tak pięknie
« Odpowiedź #16 dnia: Lutego 28, 2020, 20:40:34 »
Jaka to warstwa?

Offline Robson

  • *
  • Wiadomości: 16925
  • Podziękowań: 22
  • Miejsce pobytu: CK
Odp: coticule, a miało być tak pięknie
« Odpowiedź #17 dnia: Lutego 28, 2020, 20:51:51 »
Chyba chodzi o La Grise.
Nie kłóć się z idiotami - ściągną cię na swój poziom i pokonają doświadczeniem...

Offline iSzwej

  • Nowy Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 8
  • Podziękowań: 0
  • Miejsce pobytu: Wawa
  • Wiek: 44
Odp: coticule, a miało być tak pięknie
« Odpowiedź #18 dnia: Lutego 28, 2020, 22:58:01 »
tak, La Grise to jedyny kamień, który pasuje do tego mojego. Jest poprawa ale trzeba przyznać że nie jest łatwy. Trzeba przyznać też, że kupienie kamienia, w którym reguluje się gradacje zawiesiną to strzał w kolano dla początkującego.

Mega korci mnie możliwość obsługiwania brzytwy w 100% czyli od golenia po naostrzenie wtedy kiedy potrzebuję. Możliwe że coti pójdzie w ogłoszenie i wtedy podejmę jeszcze jedno wyzwanie z syntetykami.

Offline macrob

  • *
  • Wiadomości: 11990
  • Podziękowań: 42
  • Miejsce pobytu: Szmaragdowa Wyspa
  • Wiek: 39 lat.
Odp: coticule, a miało być tak pięknie
« Odpowiedź #19 dnia: Lutego 28, 2020, 23:01:09 »
Nie ma drogi na skróty. Czy Coti czy syntetyki niektórych rzeczy musisz się nauczyć. Wszystko przyjdzie z czasem.

Offline iSzwej

  • Nowy Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 8
  • Podziękowań: 0
  • Miejsce pobytu: Wawa
  • Wiek: 44
Odp: coticule, a miało być tak pięknie
« Odpowiedź #20 dnia: Lutego 28, 2020, 23:28:55 »
Oczywiście, że nie ma drogi na skróty i syntetyk sam tego nie zrobi, ale biorąc do ręki kamienie o gradacji np 1k, 3k, 8k i 12k wiesz co masz pod ostrzem i tylko martwisz się o dobre prowadzenie ostrza i kwestie techniczne, zawsze to łatwiej.

Pokonał mnie ten coti w pierwszych rundach i pewnie dlatego tak piszę. Jutro znowu do niego usiądę, zniszczę ostrze i zacznę od nowa.

Nie mam parcia, że muszę umieć to jutro czy dziś, brzytwa którą się gole jeszcze długo nie dotknie kamienia w moich rękach bo bym się chyba popłakał gdybym jej krzywdę zrobił:). Ta którą kupiłem do nauki kosztowała mnie 40 złotych. Jest na czym ćwiczyć więc na pewno jeszcze tu coś napiszę z moich zmagań:)

Dzięki za pomoc tym którzy się udzielili bo mi pomogli:) a samo już tylko podtrzymanie na duchu to połowa sukcesu ook