Autor Wątek: Woda po goleniu Makler  (Przeczytany 43955 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline oski

  • Stały bywalec.
  • *****
  • Wiadomości: 3279
  • Podziękowań: 2
Odp: Woda po goleniu Makler
« Odpowiedź #15 dnia: Maja 01, 2013, 17:56:30 »
Dobrze przedstawiłeś te transformacje własnościowe Maklera, ale z tego co wiem, to obecnie Bi-Es jest marką firmy URODA Polska Sp. z o.o. ul. Niecała 9/UI 00-098 Warszawa

Chyba, że się mylę hmmm

Offline nożyk

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 322
  • Podziękowań: 0
Odp: Woda po goleniu Makler
« Odpowiedź #16 dnia: Maja 01, 2013, 21:54:39 »
Uroda to będzie chyba też marka, którą odkupiło Bi-Es od Miraculum (scheda po Pollenie-Urodzie w Warszawie). Może teraz zamiast Bi-Es chcą się nazywać Uroda, bo to była bardzo rozpoznawalna marka, także na Wschodzie.

Offline oski

  • Stały bywalec.
  • *****
  • Wiadomości: 3279
  • Podziękowań: 2
Odp: Woda po goleniu Makler
« Odpowiedź #17 dnia: Maja 01, 2013, 23:01:31 »
W takim razie musieli się przenieść spod Iławy do stolicy.

ebleble

Odp: Woda po goleniu Makler
« Odpowiedź #18 dnia: Maja 16, 2014, 19:08:18 »
Który z tych trzech zapachów to ten z lat 90.?

Offline nożyk

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 322
  • Podziękowań: 0
Odp: Woda po goleniu Makler
« Odpowiedź #19 dnia: Maja 17, 2014, 00:07:41 »
Pierwszym z serii był Celebration, tylko nie wiem, czy dziś jeszcze kompozycja przypomina tamten pierwowzór.

Offline chalkadiki

  • Stały bywalec.
  • *****
  • Wiadomości: 1294
  • Podziękowań: 0
  • Veritas super omnia...
  • Miejsce pobytu: Warszawa
Odp: Woda po goleniu Makler
« Odpowiedź #20 dnia: Maja 17, 2014, 02:59:09 »
Kiedyś miałem przyjemność używać Maklera (używałem go jakiś czas), jednak nie mogę sobie przypomnieć, której wersji używałem, później totalnie o nim zapomniałem, bo zniknął z mojego osiedlowego sklepu kosmetycznego i przerzuciłem się na inny AS.Ostatnio jednak ujrzałem go w kiosku blisko miejsca gdzie pracuję.
A może by tak kupić jedną flaszeczkę i zobaczyć co sobą zaprezentuje? hmmm

ebleble

Odp: Woda po goleniu Makler
« Odpowiedź #21 dnia: Maja 18, 2014, 00:23:10 »
@Administracja: Może by tak scalić ten wątek z poniższym?

http://brzytwa.org/forum/index.php?topic=1213.msg21199#msg21199

Jeżeli nie, proszę o usunięcie tego wpisu.

Offline Robson

  • *
  • Wiadomości: 16925
  • Podziękowań: 22
  • Miejsce pobytu: CK
Odp: Woda po goleniu Makler
« Odpowiedź #22 dnia: Maja 18, 2014, 06:15:40 »
Ponieważ oba wątki tak naprawdę o tym samym to zgodnie z sugestią połączyłem.
Nie kłóć się z idiotami - ściągną cię na swój poziom i pokonają doświadczeniem...

ebleble

Odp: Woda po goleniu Makler
« Odpowiedź #23 dnia: Maja 22, 2014, 11:14:46 »
Niuchałem dzisiaj Maklera Magic Nights i pachnie tak, jak ten z lat 90. Oczywiście nie jestem pewien, czy w 100%, ponieważ oryginalnego Maklera wąchałem ostatni raz w 1997, ale jest ten sam klimat, poczułem to od pierwszego niuchnięcia.

Offline Dziki_Koziol

  • Stały bywalec.
  • *****
  • Wiadomości: 2087
  • Podziękowań: 2
  • Boomala tomala a malonga aryki takana a pitonga!
  • Miejsce pobytu: Bydgoszcz
Odp: Woda po goleniu Makler
« Odpowiedź #24 dnia: Maja 23, 2014, 11:56:39 »
Myślę, że "Makler" szybko zagości na moje półce. Używałem go w latach 90-tych gdy zaczynałem się golić. Mam miłe wspomnienia z nim związane. :) Tylko, nie wiem, którą wersję wybrać...  hmmm
Maszynka: Edwin Jagger R41
Żyletki: Astra SS
Mydło: Proraso zielone
After Shave: Różne płyny

"Marian milczał. Wiedział, że musi milczeć i czekać. Wokół było pusto i cicho. Ta cisza krzyczała."
Jan Oborniak

Offline oski

  • Stały bywalec.
  • *****
  • Wiadomości: 3279
  • Podziękowań: 2
Odp: Woda po goleniu Makler
« Odpowiedź #25 dnia: Maja 23, 2014, 12:07:23 »
Najlepiej wszystkie trzy, i tak zużyjesz

bo to jak płyn do spryskiwaczy - musisz mieć.  :)

;)

Offline Benek

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 57
  • Podziękowań: 0
  • Miejsce pobytu: Kraków
Odp: Woda po goleniu Makler
« Odpowiedź #26 dnia: Czerwca 26, 2014, 22:10:16 »
Też się skusiłem ostatnio na Maklera tego czerwonego. Bardzo mi sie w sklepie spodobał. Była dobra promocja bo w cenie 15 zł miałem i AS i dezodorant. (to drugie to juz taki hmm dodatek dla mnie co to nie zaszkodzi :) )
Super jest  +1

Offline mariuszfelix

  • Stały bywalec.
  • *****
  • Wiadomości: 1811
  • Podziękowań: 2
  • Shit happens
  • Miejsce pobytu: Ruda Śląska
  • Wiek: młody duchem
Odp: Woda po goleniu Makler
« Odpowiedź #27 dnia: Października 01, 2014, 19:25:48 »
Właśnie Makler pojawił się w ofercie Biedronki ;)
Gillette Slim Adjustable
Merkur FUTUR
Merkur 39C SLANT Sledgehammer

https://www.flickr.com/photos/mariuszfelix/

ebleble

Odp: Woda po goleniu Makler
« Odpowiedź #28 dnia: Października 01, 2014, 19:28:23 »
Świetna wiadomość.  badger12
Obecnie, obok Chopina, to moja ulubiona woda po goleniu.

[Archi]: Scalenie wątków

@Administracja: Proszę o scalenie dwóch ostatnich postów.

Godzinę później...

Nie mogąc się powstrzymać, odwiedziłem pobliską Biedronkę. Bardzo chciałem spróbować również Maklera Attraction i Celebration, ponieważ do tej pory dane mi było skosztować jedynie Magic Nights, który niespodziewanie stał się moją ulubioną wodą po goleniu, detronizując i szturmem z piedestału zrzucając Chopina. Nie byłem pewien, co zaoferuje Biedronka ? dadzą pewnie jedną sztukę na wystawę i tyle ? pomyślałem, i była to myśl w smutnym tonie. Jakież było moje zdziwienie, kiedy zobaczyłem je wszystkie trzy razem. Rozejrzawszy się, że nikt mnie nie obserwuje, przyśpieszyłem, sprężystym krokiem podszedłem do półki i zgrabnym ruchem zapakowałem trzech braci Maklerów do biedronkowego wózeczka. Odchodząc, obejrzałem się celem sprawdzenia po czemu to i na ile to ? całe 8,99 zł za sztukę ? to jest cena ? skwitowałem pod nosem. W głowie zaczęło mi się kotłować, me myśli zaczęły się kłębić ? jakże jesteśmy robieni w balona przez producentów różnej maści pachnideł, sprzedających nam kosmetyki za stówkę, albo nawet stówek parę. Jedyne, co ciśnie się na usta to ? jakąż oni zwykli lichwiarską marżę narzucać ? bo nie wierzę, że składniki są aż tak drogie. Makler nie ustępuje tym wyśrubowanym cenowo kosmetykom nawet na milimetr, a wiele z nich wyprzedza co najmniej o lata świetlne, przede wszystkim zapachem, ale również i trwałością.

Przed niuchnięciem spodziewałem się, że każdy z Maklerów różni się znacznie między sobą wonią, jednakże tak nie jest. O ile mnie nos nie myli, jakieś 90% zapachu jest wspólne.
  • Celebration kojarzy mi się zdecydowanie z jakimś kosmetykiem z lat 90., nie jestem sobie w stanie przypomnieć z jakim, ale z jakimś zapadającym w pamięć na całe życie.
  • Attraction, cóż, wydaje mi się, że jest bardzo podobny do Magic Nights, ale przemawia do mnie trochę mniej.
  • Magic Nights, jak na razie mój pupilek. Najbardziej podobny, albo nawet identyczny z Maklerem z lat 90.

Każdy z nich jest bardzo przyjemny, zero wiochy, pełen wypas.
Da się zrobić hiper-super-turbo-kozacką wodę po goleniu za mniej niż 10 złotych? Da. I to nawet polską.
« Ostatnia zmiana: Października 01, 2014, 23:57:42 wysłana przez ebleble »

Offline karlin

  • Stały bywalec.
  • *****
  • Wiadomości: 986
  • Podziękowań: 3
  • Tomek
  • Miejsce pobytu: Poznań
Odp: Woda po goleniu Makler
« Odpowiedź #29 dnia: Października 01, 2014, 21:47:26 »
ebleble: jutro idę do biedronki.
Podziękował.