Autor Wątek: Golenie na zimno  (Przeczytany 89133 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Dziki_Koziol

  • Stały bywalec.
  • *****
  • Wiadomości: 2087
  • Podziękowań: 2
  • Boomala tomala a malonga aryki takana a pitonga!
  • Miejsce pobytu: Bydgoszcz
Odp: Golenie na zimno
« Odpowiedź #255 dnia: Marca 02, 2016, 16:17:07 »
Nie rezygnuj z kąpieli przed goleniem, po prostu dłużej przemywaj twarz zimną wodą po wyjściu spod prysznica.
Maszynka: Edwin Jagger R41
Żyletki: Astra SS
Mydło: Proraso zielone
After Shave: Różne płyny

"Marian milczał. Wiedział, że musi milczeć i czekać. Wokół było pusto i cicho. Ta cisza krzyczała."
Jan Oborniak

Offline tysonic

  • Stały bywalec.
  • *****
  • Wiadomości: 755
  • Podziękowań: 2
  • Miejsce pobytu: Miasto Świętej Wieży
  • Wiek: 39
Odp: Golenie na zimno
« Odpowiedź #256 dnia: Marca 02, 2016, 17:25:50 »
Ogólnie golę się na ciepło ale po goleniu zawsze lodowata woda na twarz przez kilkadziesiąt sekund. To bardzo łagodzi moją twarz, bardzo.
Vintage Gillette is the shit!

Offline R.Vasco

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 333
  • Podziękowań: 0
  • Miejsce pobytu: Warszawa
  • Wiek: 36
Odp: Golenie na zimno
« Odpowiedź #257 dnia: Marca 02, 2016, 18:27:39 »
U mnie golenie na zimno jest skuteczne, ale nie mam z tego przyjemności. Jednak zawsze przed płynem po goleniu, płuczę i polewam twarz lodowatą wodą, a to jest dla mnie bardzo przyjemne i jakże zbawienne dla skóry. Od kiedy tak robię nie mam prawie nigdy podrażnień. Fajny jest też okład z bardzo zimnego ręcznika.
plasticfree weź pod uwagę to, że zimna woda znieczula. Być może nie czułeś żyletki tak jak czujesz normalnie, kiedy skóra jest rozgrzana i ukrwiona (przez to bardziej wrażliwa na bodźce) i pofolgowałeś sobie z naciskiem etc.
Sit autem sermo vester: Est, est; Non, non...

Offline plasticfree

  • Stały bywalec.
  • *****
  • Wiadomości: 652
  • Podziękowań: 0
  • Miejsce pobytu: Gdańsk
  • Wiek: 35
Odp: Golenie na zimno
« Odpowiedź #258 dnia: Marca 02, 2016, 19:23:43 »
Pewnie masz rację, ponadto nowa żyletka dołożyła swoje. Polsilver SI jest super, ale trzeba uważać a w zimnej wodzie tak nie czuć.
Maszynka: Maggard Razors V3A (Graal)
Brzytwa: Dovo Solingen Best Quality 6/8
Pędzel: Vigshaving 2band 24mm

Offline joyful

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 52
  • Podziękowań: 0
Odp: Golenie na zimno
« Odpowiedź #259 dnia: Marca 07, 2016, 11:24:05 »
Widziałem wczoraj urywek programu Wojciecha Cejrowskiego bodajże w Jerozolimie. Odwiedził golibrodę, wiadomo golenie brzytwą, niespotykana technika usuwania włosków twarzy za pomocą grubej nici, tudzież sznurka. Na koniec zabiegu golibroda użył dużego kawałka lodu, którym jeździł po twarzy Pana Wojciecha. Nie było to golenie na zimno, ale niektórych może ten lód zainteresuje.

Offline Kamilmcmxc

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 164
  • Podziękowań: 2
  • Miejsce pobytu: Kraków
Odp: Golenie na zimno
« Odpowiedź #260 dnia: Czerwca 08, 2016, 20:37:12 »
Od dłuższego czasu goliłem się przy użyciu ciepłej wody, być może kiedyś zdarzało mi się na sporadycznie ogolić na zimno ale po prostu nie pamiętam, więc ostatnio postanowiłem z ciekawości spróbować na zimno i przypadło mi to do gustu, bardzo orzeźwiające, więc teraz golę się tylko i wyłącznie w ten sposób.

Offline marco

  • Stały bywalec.
  • *****
  • Wiadomości: 1832
  • Podziękowań: 0
  • Miejsce pobytu: Kraków
  • Wiek: 40+
Odp: Golenie na zimno
« Odpowiedź #261 dnia: Czerwca 08, 2016, 21:45:38 »
Dziwna sprawa z tym goleniem na zimno u mnie.
Na początku  , pomimo pewnego jednak szarpania żyletki,  byłem zadowolony. Przez pewien okres czasu tylko tak się goliłem.  Później stopniowo wchodziła coraz cieplejsza woda i tak jakoś z powrotem niezauważenie wróciłem do golenia w ciepłej wodzie.
Zimną wodę używam tylko na koniec golenia do ostatecznego opłukiwania twarzy.
Miłego dnia!

Offline SP3CtRUM

  • *
  • Wiadomości: 7935
  • Podziękowań: 30
  • \o/ Spec \o/
  • Miejsce pobytu: Warszawa
  • Wiek: 40
Odp: Golenie na zimno
« Odpowiedź #262 dnia: Czerwca 08, 2016, 22:19:16 »
Mam tak samo jak TY @marco.
Też na początku było fajnie na zimno, ale w moim przypadku były większe podrażnienia.
I też wróciłem powoli do ciepłej wody a mega zimna na sam koniec golenia :)
"...You can call me SP3CtRUM, you can call me Spectrum, you can call me Spec. You can call me a dirty spec-of-a-bitch, but if you EVER call me Speick again, I'll finish this fight..."

Offline marco

  • Stały bywalec.
  • *****
  • Wiadomości: 1832
  • Podziękowań: 0
  • Miejsce pobytu: Kraków
  • Wiek: 40+
Odp: Golenie na zimno
« Odpowiedź #263 dnia: Czerwca 08, 2016, 22:24:10 »
Ja nie zauważyłem większych podrażnień przy goleniu na zimno.  Jednakże zdecydowanie większy komfort golenia mam z ciepłą wodą.  A zimna woda, wręcz lodowata na sam koniec świetnie łagodzi  ewentualne podrażnienia.
Miłego dnia!

Offline Robson

  • *
  • Wiadomości: 17028
  • Podziękowań: 30
  • Miejsce pobytu: CK
Odp: Golenie na zimno
« Odpowiedź #264 dnia: Czerwca 08, 2016, 22:26:54 »
W moim przypadku golenie na zimno nie dawało żadnej wymiernej korzyści. Kilka razy próbowałem, ale ostatecznie stwierdziłem, że z ciepłą wodą mój zarost jest lepiej przygotowany, a co za tym idzie golenie jest przyjemniejsze.
Nie kłóć się z idiotami - ściągną cię na swój poziom i pokonają doświadczeniem...

Offline zatatjahu

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 95
  • Podziękowań: 0
  • Miejsce pobytu: Grudziądz
  • Wiek: 26
Odp: Golenie na zimno
« Odpowiedź #265 dnia: Października 17, 2016, 21:10:39 »
Spróbowałem, ale nie zauważyłem różnicy między goleniem na zimno a na ciepło. Dodatkowo pędzel z naturalnego włosia maczany w zimnej wodzie jest mało przyjemny dla skóry. No i do tego rano kto by chciał się chlapać zimną wodą jak wyjść spod kołdry już jest żal  ;D

Offline GrzegorzQ

  • Nowy Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 14
  • Podziękowań: 0
  • Miejsce pobytu: Warszawa
  • Wiek: 45
Odp: Golenie na zimno
« Odpowiedź #266 dnia: Maja 18, 2018, 11:11:16 »
film "Ścieżka strachu"
Moja uwagę zwrócił krótki fragment , monolog jednego z bohaterów - mafioza włoskiego pochodzenia, a na czym jak na czym ale na goleniu to się Włosi znają ;-)
Nie wkleję fragmentu filmu ale tekst:


{143215}{143308}Ale zanim jeszcze zaczniesz,|musisz owinąć się ręcznikiem.
{143310}{143441}Okręcasz się gorącym ręcznikiem,|takim, jaki tylko wytrzymasz.
{143443}{143504}Wkładasz brzytwę do zimnej|wody, nie gorącej,
{143506}{143572}bo co się dzieje|z metalem na zimnie?
{143573}{143678}- Nie wiem, Johnny.|- Dlatego ci to mówię! On się kurczy.
{143732}{143825}Zrób co mówię a będziesz|miał golenie pierwszej klasy.
{143827}{143873}Dobra, Johnny.

Brzytwy nie używam , więc nie wiem czy brzytwę się płucze czy wyciera.
Ale maszynke do tej pory płukałem w gorącej wodzie. A Wy ?

Teraz juz kilka goleń opłukuję maszynke zimna wodą.

Kolosalnej różnicy nie odczuwam. Mam wrażenie że jest troche dokładniej i z mniejsza ilościa podrażnień .... ale jest to tak minimalne i subiektywne że nie wykluczam efektu placebo.

A może odkryłem koło i wszyscy tak robia od dawna ?




Offline Erais

  • Stały bywalec.
  • *****
  • Wiadomości: 1172
  • Podziękowań: 17
  • Miejsce pobytu: Konin
  • Wiek: Maj 1978
Odp: Golenie na zimno
« Odpowiedź #267 dnia: Maja 18, 2018, 11:24:49 »
 hmmm Ja mam zawsze zlew ciepłej wody, to w niej opłukuję maszynkę i jakoś nie wyobrażam sobie inaczej- lubię to uczucie ciepłej maszynki na twarzy  :)

Offline SP3CtRUM

  • *
  • Wiadomości: 7935
  • Podziękowań: 30
  • \o/ Spec \o/
  • Miejsce pobytu: Warszawa
  • Wiek: 40
Odp: Golenie na zimno
« Odpowiedź #268 dnia: Maja 18, 2018, 12:00:15 »
Scaliłem z istniejącym już wątkiem

U mnie personalnie metoda całkowicie na zimno się nie sprawdziła. Wolę jednak ciepłą wodę.
A tak dokładniej - to hybrydę - ostatnie przejście robię już "na zimno" - maszynkę płuczę w zimnej wodzie, twarz przemywam zimną wodą.
Wcześniejsze 2 - ciepłą
"...You can call me SP3CtRUM, you can call me Spectrum, you can call me Spec. You can call me a dirty spec-of-a-bitch, but if you EVER call me Speick again, I'll finish this fight..."

Offline Robson

  • *
  • Wiadomości: 17028
  • Podziękowań: 30
  • Miejsce pobytu: CK
Odp: Golenie na zimno
« Odpowiedź #269 dnia: Maja 18, 2018, 12:36:46 »
Woda w kranie nie jest na tyle zimna, aby metal maszynki się kurczył. Niezależnie jednak od tego i tak wolę "na ciepło", zarówno jeżeli chodzi o płukanie maszynki/brzytwy jak samo golenie. Kiedyś próbowałem eksperymentować z zimną wodą, ale ostatecznie  wróciłem do ciepłej (nie gorącej) wody.
Nie kłóć się z idiotami - ściągną cię na swój poziom i pokonają doświadczeniem...