Florena Rasier Creme [wacek_1984]

[Figon]

Jak dla mnie tlustosc jest plusem. Może dlatego, że używałem z agresywną maszynka ATT H1. W bardzo łagodnej może będzie problem. Dla mnie super. Z Isana osiągnąłem 15 goleń po 2p plus poprawki. Więcej nie było trzeba. A poprawki tylko broda i wąs. Amortyzacja bardzo dobra, brak podrażnień. Poślizg też fajny. Piana wylazi szybciej o kilka obrotów niż w proraso i jest bardziej kremowa, mniej szamponowa. Zapach, wyszły na prowadzenie cytrusy. Aż nieco gorzkawe czasem. Ale nie brzydzą. Każdy powinien spróbować tego kremu.

[Iwan]

W zeszłym tygodniu kupiłem Florenę, powiem tak: jak dla mnie rewelacja, Nivea przy niej to uboga krewna, bardzo tłusty - dla mnie to zaleta, bardzo wydajny, na dodatek cena korzystna. Nawet mogę powiedzieć, że lepszy od Figaro. Polecam, kupujcie i testujcie 

[Czupirambir]

Florena i Palmolive Sensitive to moje ulubione kremy. Nivea przy nich odpada na starcie. Nie ma się do czego przyczepić Do tego ta śmieszna cena Floreny "u Niemca". 

[SP3CtRUM]

Florenę można też przytulić w bardzo ciekawej cenie w Warszawskiej hurtownii

Ostatnio jak kupowałem to była po 5,76 zł

[extrema]

No właśnie szukam Floreny w PL, ale koszt wysyłki muszę czymś zneutralizować ... Mam ulubiony sklep z chemią z DB ale tam Floreny nie mają, jedynie Palmolive, może zapytać ?

[wacek_1984]

Zawsze warto, przecież mogą ci przywieźć, w Piastowie stoiska z towarami od "niemca" mają te kremy. Skocz na targowisko i pytaj


Edit:
Poprawiłem literówkę

[extrema]

Pytania zadane 

[Figon]

Zużyłem tubkę Floreny jednym ciągiem. Fajny krem, ale zapach mnie zmęczył. Może raz na jakiś czas jest ok 👌 na dłuższą metę jednak jest męczliwy. Bardzo fajną odskocznię dzis mialem w postaci zwykłego niebieskiego kremu nivea. Choć nivea jakas rzadsza jest. Tak jak proraso mogę zużyć kilka tubek pod rząd z przyjemnością pod względem zapachu, to florena mnie znużyła. Ale w rotacji jest bardzo dobra. Ja się uparłem i jadę po kolei bez rotacji.

[wacek_1984]

Twardziel, moja florena się kisi, kolega @maslana będzie mnie napadał po kremy bezpędzlowe, chyba mu sprezentuje i florenkę :D

[Figon]

A jak, twardym trzeba być, nie mientkim  Jeszcze mi tylko rzeczona nivea została i stan posiadania kremow będzie wynosił sztuk zero. Jak Proraso mógłbym mieć w użytku ciągłym to floreny bym nie zniósł.

[ProgFan_87]

Za mną pierwsze golenie Floreną i muszę stwierdzić że to jeden z tych kremów gdzie stosunek ceny do jakości jest nie do pobicia. Do tego solidna tuba oraz nakrętka. Piana gęsta, śmietanowa dająca bardzo przyzwoity poślizg. Zapach bardzo przypomina Arko Hydrate czyli trochę jakby proszek do prania co dla niektórych może się zdawać chemiczne ale żeby tylko nasz Lider tak pachniał... Jedyne do czego mógłbym się przyczepić to sama szata graficzna. Tuba wygląda jak maść Voltaren i raczej średnio kojarzy się z goleniem. Krem w Niemczech kosztuje w granicach €1-€1.50. U nas ciut więcej lub podobnie jednak stacjonarnie ciężko go znaleźć. Jeśli chodzi o cenę oraz jakość, Florenę można porównać do kremu Palmolive czy naszego Bonda.

[japurek]

Zgadzam się w 100%



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[ProgFan_87]

Czy to już potwierdzone info że kończą produkcję tego kremu?