No właśnie nie osuszałem i nie trzymałem poza łazienką. Założyłem i cześć.
Pod względem jakości golenia dla mnie ta żyletka jest super w maszynce fatip OC i głowicy r 89.
Ze względu na to, że nie mam zwyczaju szczególnie dbać o żyletkę (osuszanie, wycieranie, trzymanie maszynki poza łazienką) żyletka chyba nie dla mnie.
Wiedząc jak podchodzę do żyletek będę się nią golić maksymalnie 3x lub z nich zrezygnuję.
Biorąc pod uwagę, że jest sporo żyletek dających 3 krotne, bliskie i dokładne golenie w cenie do 7zł 10 sztuk,
najprościej będzie mi zrezygnować z nich.
Treet carbon jest świetną żyletką dla osób które żyletkę dbają.
Osoby które zakładają żyletkę i na tym koniec raczej nie będą zadowolone.
Oczywiście opłukuję maszynkę do czysta po goleniu, dokładne, pełne czyszczenie wykonuje co kilka tygodni a nie po każdym goleniu
Dla mnie osobiście dbanie o żyletkę to już przesada. Co innego o maszynkę nie mówiąc o brzytwie.
No właśnie po osuszeniu na pieprz nie ma prawa nic zardzewieć. Jakikolwiek przedmiot. No i trzymanie z dala od łazienki czy balkonu 
Od zawsze trzymam moje maszynki i mydła w łazience, nic im z tego powodu nie dolega. Gdyby było inaczej, pewnie trzymał bym gdzie indziej jak kolega
@jaro82.
Ni wycieram też maszynek po goleniu płuczę, strząsam odwieszam, tak jak pisałem pełne czyszenie raz na kilka tygodni.