Maszynka LEA Traditional

[japurek]

Witam.
Chciałem się podzielić wrażeniami z golenia maszynką LEA Traditional.

Czy to taki traditinal??
Nie sądzę.
maszynka wydaj się bardzo agresywna, moja skóra wytrzymuje max dwa przejścia, z włosem i pod włos, dwie poprawki i gotowy.
Skuteczność bardzo dobra jednak okupiona "strachem i niepewnością".
Użyłem załączonej żyletki LEA Traditional (Prime Platinum bez grawerek na ostrzu)
Użyłem Gillette Wilkinson stainless

Wrażenie całkiem podobne, agresja, agresja i skuteczność która może się podobać.
Chciałbym użyć jeszcze kilku innych żyletek więc wpis będę uzupełniał w miarę na bierząco. wszystkie dane tech oraz zdjęcie wkleję na spokojnie za jakiś czas.

TAKA Frania to może koledze @Pimps spasowała by od kopa. :D

Ach i jeszcze to układanie żylaki, gorej niż w Fatipach.
Pozdrawiam.

[Pimps]

Nie doł bym rady 

[japurek]

Już nadaje PACZKOMATA 

Bój sie bój bo agresor bardzo przyjemny

[tmajcher]

mi też wpadła w ręce ( nowy zestaw z żyletkami na używanej odzieży za grosze kupiony:)  ale niestety mam za delikatną skórę , goli dokładnie ale zbytni agresor dla mnie tzn piecze mnie skóra jeszcze przed AS, wykonanie bez rewelacji ale tragedii nie ma. Ogólnie moja twarz znosi tylko łagodne maszynki typu King C Gillette lub 89
 

[T800]

Teraz skończyłem golenie maszynka Lea Jest bardzo skuteczna ale goli mało przyjemnie Ona skrobie Skóra lekko podrażniona As zaszczypal mocno Więc można uznać maszynkę za agresywną 

[tom106]

Zatem udało się zidentyfikować kolejną skrobaczkę wśród maszynek, przynajmniej R41 nie jest osamotniony 
W przypadku R41 udało się wyeliminować ten problem zakładając głowice od Yaqi Mellon i tworząc w ten sposób sławne już MR41  Skoro już maszynkę i tak masz to spróbuj podobnej modyfikacji. Jak dla mnie MR41 na złość co niektórym poliglotom świetnie się sprawdza 

[T800]

Tom 106 tam nic nie zmodyfikujesz bo maszynka to motylek 

[tom106]

    to tego nie wiedziałem