Autor Wątek: Wybór pierwszej maszynki na żyletki  (Przeczytany 7292 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline ŁukaszC4

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 46
  • Podziękowań: 0
  • Miejsce pobytu: Polska
  • Wiek: 26
Wybór pierwszej maszynki na żyletki
« dnia: Października 11, 2020, 22:02:13 »
Witam
Aktualnie golę się jednorazowymi Polsilverami i przy moim słabym zaroście idzie to sprawnie (Starczają na 2-3 golenia a gole się 3 razy w tygodniu) ale chciałbym spróbować jak to jest z goleniem się żyletkami.Wystarczy mi R89 lub jej odpowiednik od Jaggera czy może warto dołożyć do czegoś z regulacją jak Rockwell 6c?
Z tego co czytałem to wybór maszynki jest mocno indywidualna sprawą więc przy takiej z dużą ilością regulacji jest większa szansa że będzie mi odpowiadać?

Offline Troip

  • Stały bywalec.
  • *****
  • Wiadomości: 1122
  • Podziękowań: 23
  • Miejsce pobytu: Polska
  • Wiek: 40
Odp: Wybór pierwszej maszynki na żyletki
« Odpowiedź #1 dnia: Października 11, 2020, 22:13:58 »
ŁukaszC4.
Tu masz cały wątek na ten temat i warto się z nim zapoznać.
https://brzytwa.org/forum/index.php?topic=37.0

Każdy będzie polecać coś innego, czyli to co u niego się sprawdza, a czy to się sprawdzi też u ciebie? 🤔 Nie wiadomo, i nie dowiesz się dopóki nie kupisz i sam nie przetestujesz kilku maszynek. Wtedy dopiero będziesz wiedział jakie maszynki są dla ciebie lepsze
Czy bardziej agresywne czy może łagodniejsze.  ;)

A jeśli chodzi o maszynki regulowane to są zarówno zwolennicy jak i przeciwnicy takich maszynek, podobnie jak maszynek typu slant, i sam jeszcze nie wiesz do której kategorii zaliczysz siebie, więc trudno jest jednoznacznie doradzić.
I jeszcze jedno.
Cena nie jest żadnym wyznacznikiem skuteczności.  rock
« Ostatnia zmiana: Października 11, 2020, 23:06:56 wysłana przez Troip »
Have A Great Shave, Have A Great Day!

Offline Bloodcat

  • *
  • Wiadomości: 4989
  • Podziękowań: 8
  • I used to be schizophrenic, but we're fine now.
Odp: Wybór pierwszej maszynki na żyletki
« Odpowiedź #2 dnia: Października 11, 2020, 22:30:07 »
Łukasz wystarczy R89 : ) .
Ośmiel się być mądrym.

Offline ŁukaszC4

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 46
  • Podziękowań: 0
  • Miejsce pobytu: Polska
  • Wiek: 26
Odp: Wybór pierwszej maszynki na żyletki
« Odpowiedź #3 dnia: Października 12, 2020, 00:29:32 »
A ta R41 naprawdę jest taka hardkorowa i lepiej jej nie brać na początek?

Offline de_monter

  • Stały bywalec.
  • *****
  • Wiadomości: 1256
  • Podziękowań: 20
  • klawo jak cholera
  • Miejsce pobytu: Łódź
  • Wiek: 61
Odp: Wybór pierwszej maszynki na żyletki
« Odpowiedź #4 dnia: Października 12, 2020, 01:19:09 »
Po czterdziestu latach golenia się, po skrobaniu w wojsku Juniorem na sucho itp, itd wziąłem się za R41 i musiałem z niej po kilkunastu tygodniach zrezygnować. Nie mogłem się nią golić codziennie bo skóra musiała odpocząć dwa, trzy dni. Tak na mnie działała ta wampirzyca. Ale to moja oczywiście subiektywna opinia. Nikt nie da Ci jednoznacznej odpowiedzi ponieważ za dużo jest zmiennych. Może akurat Tobie będzie odpowiadać. Trzeba po prostu spróbować.
Pozdrawiam, Tomek.

Offline Tomek 24

  • Stały bywalec.
  • *****
  • Wiadomości: 919
  • Podziękowań: 0
  • Miejsce pobytu: Kraków
  • Wiek: 45
Odp: Wybór pierwszej maszynki na żyletki
« Odpowiedź #5 dnia: Października 12, 2020, 05:28:04 »
Ja tak jak , kolega wyżej , nie dałbym raczej rady codziennie się golić R41. Co prawda nie goliłem się nią jeszcze , ale za to kilkoma innymi. I wiem że skóra musi mi " dychnąć " przynajmniej jeden dzień. Ale wiem że są tacy którzy golą się 41 codziennie , np @Heniek.F2 . I jemu to służy. Z Tobą może być podobnie. Ale jeśli chcesz skutecznej i łagodnej maszynka , to spróbuj Merkura 41C. Ma co prawda krótką rączką , niektórym to przeszkadza ( mi akurat nie ) , ale Tobie może przypasić 🤗

Offline yace k _b

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 85
  • Podziękowań: 1
  • Miejsce pobytu: Gdańsk
  • Wiek: 51
Odp: Wybór pierwszej maszynki na żyletki
« Odpowiedź #6 dnia: Października 12, 2020, 07:46:51 »
Ja szczerze polecam Rockwell 6c , też stałem przed takim wyborem , maszynka uniwersalna , masz możliwość zwiększenia jej agresywności przez zmianę płytek , dodatkowo jest cięższa od np.EJ 86bl co w moim przypadku skutkuje że maszynki praktycznie nie dociskam przy goleniu.

Offline Sergeant

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 377
  • Podziękowań: 0
  • Miejsce pobytu: Poznań
  • Wiek: 38
Odp: Wybór pierwszej maszynki na żyletki
« Odpowiedź #7 dnia: Października 12, 2020, 09:59:19 »
Co do Merkur 41C to z własnego doświadczenia mogę potwierdzić że owszem jest łagodna ale nie skuteczna, przynajmniej w moim przypadku bo nie dogala. Dopiero z grubą podkładką zmieniła oblicze. Ja również jestem na etapie szukania tej jedynej, jeżeli takowa istnieje w ogóle. Dobrym rozwiązaniem wydaje się regulowana bo to tak jakby potencjał kilku maszynek znajdował się w jednej. Jest też bardzo zachwalana i nie droga firmy YINTAL itp. Istnieją też dwa w jednym czyli głowica z jednej strony ma zamknięty grzebień a z drugiej otwarty. Można kupić też samą głowicę i dopasować do niej rączkę, kombinacji jest wiele. Tak jak "tradycyjni bracia" radzą tylko po przez własne doświadczenie dowiesz się co dla ciebie będzie skuteczne a co nie.

Offline fiB

  • Stały bywalec.
  • *****
  • Wiadomości: 748
  • Podziękowań: 0
  • Miejsce pobytu: Elbląg
  • Wiek: 36
Odp: Wybór pierwszej maszynki na żyletki
« Odpowiedź #8 dnia: Października 12, 2020, 11:57:49 »
@ŁukaszC4 jeśli zastanawiasz się nad Rockwellem to polecam dorzucić trochę kasy i kupić sobie 6C. Zyskasz większy przekrój dostosowania maszynki do siebie. Ewentualnie kupić 2C a potem dokupić następne płytki, ale to dodatkowa zabawa i chyba drożej wychodzi.
Odnośnie samej maszynki to powiem ci, że jak znajdziesz pasującą dla ciebie płytkę i dopasujesz z żyletką to resztę płytek możesz śmiało schować albo sprzedać bo stają się zbędne.
Jak dla mnie ta maszynka jest taką przechodnią, pomaga wyczuć własne upodobania przed kupnem lepiej dopasowanej.
Jak dla mnie płytki poniżej 4 w ogóle nie pasowały a wyżej były za słabe, więc wiedziałem że szukam maszynki agresywnej i następnym zakupem była R41 i ta mi bardzo podpasowała shave1

Offline AdiN

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 59
  • Podziękowań: 0
  • Miejsce pobytu: GORZÓW WLKP
Odp: Wybór pierwszej maszynki na żyletki
« Odpowiedź #9 dnia: Października 12, 2020, 13:01:52 »
Ja ze swojego doświadczenia powiem , że strach ma wielkie oczy .... Kupiłem łagodnego "Ukraińca" następnie dokupiłem EJ89 i R41 głowice - R41 przy opanowaniu podstaw nie zje CIebie a efekty są fenomenalne tylko w moim przypadku nie ze wszystkimi żyletkami się sprawdza.

Golę się R41 z Featherami tylko co ileś goleń aby dać odpocząć skórze i pogolić się innymi żyletkami biorę EJ89 obecnie uczę się golić brzytwą na ostrza FAC

Śmiało bierz maszynkę EJ89 później R41 i wówczas będziesz wiedział w którym kierunku iść

Offline fiB

  • Stały bywalec.
  • *****
  • Wiadomości: 748
  • Podziękowań: 0
  • Miejsce pobytu: Elbląg
  • Wiek: 36
Odp: Wybór pierwszej maszynki na żyletki
« Odpowiedź #10 dnia: Października 12, 2020, 13:08:06 »
Jak już było w kilku miejscach podawane, gwinty w większości maszynek to M5. W zasadzie wystarczy mieć dobrą rączkę i dokupywać głowice  ;)

Offline Dzwonektm

  • Nowy Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 13
  • Podziękowań: 0
  • Miejsce pobytu: Warszawa
  • Wiek: 30
Odp: Wybór pierwszej maszynki na żyletki
« Odpowiedź #11 dnia: Października 13, 2020, 09:24:34 »
Bierz Edwin Jagger DE89. Gole się nią 3 miesiąc jestem zadowolony. Polecana przez każdego chyba na początek. Kupiłem w dobrej cenie r41 ale jeszcze nie przyszedł czas na nią :)
Na razie testuje żyletki na DE89.

pozdr.
Filip


Offline ŁukaszC4

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 46
  • Podziękowań: 0
  • Miejsce pobytu: Polska
  • Wiek: 26
Odp: Wybór pierwszej maszynki na żyletki
« Odpowiedź #12 dnia: Października 13, 2020, 14:56:39 »
Teraz najbardziej jestem za wyborem Jaggera R89 albo dołożeniem do tego Rockwella 6C żeby wypróbować sobie wszystkie płytki.
Nie lubię zbierać przedmiotów które potem tylko leżą i się przewalają a taki 6C to jak kilka maszynek i jakby mi się nie zmieniał zarost,skóra czy styl golenia to zawsze jest większa szansa że starczy mi na długo.Zacząłem też myśleć o otwartym grzebieniu bo w sumie i tak golę się co 2-3 dni to skóra ma czas żeby sobie odpocząć.
Tylko ostatnie parę lat goliłem się elektrycznie bo po zwykłym goleniu miałem problemy z trądzikiem ale teraz wróciłem do zwykłego golenia i po miesiącu nic się nie dzieje a może nawet jest i lepiej to może nie szaleć z otwartym.A Merkur 41C też jest taki bezwzględny jak R41?

spartis

Odp: Wybór pierwszej maszynki na żyletki
« Odpowiedź #13 dnia: Października 13, 2020, 15:06:28 »
Merkur 41C to łagodna maszynka.

Offline Troip

  • Stały bywalec.
  • *****
  • Wiadomości: 1122
  • Podziękowań: 23
  • Miejsce pobytu: Polska
  • Wiek: 40
Odp: Wybór pierwszej maszynki na żyletki
« Odpowiedź #14 dnia: Października 13, 2020, 15:08:24 »
O tym czy maszynka jest agresywna czy nie, nie decyduje czy grzebień ma otwarty czy zamknięty.
Jest wiele łagodnych głowic z otwartym grzebieniem jak choćby Mellon.

« Ostatnia zmiana: Października 13, 2020, 15:11:16 wysłana przez Troip »
Have A Great Shave, Have A Great Day!