Kącik zbieracza czyli zakupy do kolekcji Tradycyjnego Golenia.

[przemo1978]

Witajcie .
Temacik podyktowany dyskusją ,czy rzeczy kupowane do kolekcji ksyrofilistycznej (Tradycyjnego Golenia) są <do golenia>  czy tylko są związane z tematem .
Ponieważ Tradycyje Golenie to bardzo obszerny temat nie skupiający się  na  narzędziach czy mydłach i pędzlach ,ale również na całej otoczce fryzjersko-barberskiej  począwszy od kamieni, pasów , pojemników ,kończywszy na meblach , przyborach pomocniczych , materiałach reklamowych , bilbordach , barberskich kręciołkach  i innych , stąd właśnie taki temat.
Większość rzeczy, które skupuję  nie służy do golenia, ale ściśle związane są  one  z tematyką .
U mnie  do kolekcji przyjechały dziś stare fryzjerskie materiały handlowe i reklamowe.
To kopalnia wiedzy z czego i według jakich wzorów wykonywano kiedyś pasy i wiosełka .
Jakby ktoś chciał zobaczyć jak wyglądały takie rzeczy prawie sto lat temu proszę .

[extrema]

Dobry temat i wątek na czasie. Oddzieli to co do kolekcji ( pomijając testy sprzętu  z ciekawości )  od tego co do normalnego użytku. Tylko nazwę bym zmienił na taką która w wersji skróconej, widocznej z boku strony, nie będzie się mylić z drugim czysto konsumpcyjnym wątkiem.

[przemo1978]

Zmieniłem , choć  właśnie nawiązujący  nie zginął by tak szybko jak inne  odszczepieńce tematów.

[extrema]

No to teraz możesz się chwalić . Ja niestety, ostatnio 40 szt Super Irydium, a tak to tylko patrzę jak Allegro pustoszeje  i podziwiam stoicki spokój listonosza donoszącego paki na jedną z praskich ulic ( tej Pragi nad Wisłą ) 

[SP3CtRUM]

Oj coraz mniej donosi

Fajny temat, dobry pomysł Przemo!

[Łapacz z Sacramento]

Dobry, zakupy kolekcjonerskie zasługują na oddzielenie od rozpasanego konsumpcjonizmu.

[hastiness]

Fajny temat, każdy wątek który rozszerza wiedzę w temacie TG jest dobry 

[extrema]

Oj coraz mniej donosi

Żarty żartami, ale fakt jest taki że jest tego coraz mniej. Szczególnie widać to na aukcjach, gdzie np jeszcze 3 lata temu można było kupić i żyletki NOS i fajne maszynki.

Z jednej strony forum swoje zrobiło, a z drugiej, tacy kolekcjonerzy jak Ty, Przemek ( wymienię tu Was, bo wiem że macie ogromne i wartościowe zbiory ) sporo tego wszystkiego ściągnęliście z rynku. Ja cieszę się z tego co mam, i wiem że jedynie na jarmarkach czy innych szaberplacach coś tam znajdę .

Acha, szukam prastarej jakby co wody...tej w słomkowej butelce . 

[Robson]

A mnie czysto kolekcjonerski bakcyl już przeszedł. Przyznaję, jeszcze jakiś czas temu ciągle zaglądałem na aukcje eBay czy Allegro w poszukiwaniu maszynek, brzytew i kamieni, które miały zasilać moje szuflady, ale z czasem opamiętałem się  . Owszem nadal zdarza mi się poszukiwać jakiejś ciekawej brzytwy (maszynki już sobie odpuściłem), ale nie do postawienia na półce, a w celach czysto użytkowych. Powoli zaczynam przekonywać sam siebie, żeby pozbyć się wszystkich starych maszynek, które leżą odłogiem.

[tombar]

@Robson - ciekawe, a wiesz, że doszedłem do niemal identycznej refleksji (swoistej "zbierackiej fazy") tylko w odniesieniu do piór wiecznych.

[zennhorst]

@Robson,
Mam identyczne podejście ... na szczęście praktycznie nie posiadam w swoich zasobach przedmiotów których nie będę używał w przyszłości 
Jeśli chodzi o konsumpcjonizm przedkładam jakość na ilość już od dłuższego czasu 

[przemo1978]

Zen w moim przypadku nie chodzi o ilość  tylko całokształt.  O otoczkę , o kunszt wykonania, o historie związane z przedmiotami ,o  fakt posiadania 200 letniej rzeczy. O nawiązywanie kontaktów na przykład z muzeami. Trochę innego zajoba mam. :-)
Właśnie szykuję się na jutro na pokazanie części kolekcji w formie miniwystawy. To też przekazywanie wiedzy .

Przemo1978 poza kompem :-)

[Robcyk]

Dostałem od kumpla Wizameta juniora a od innego L. SZEFFEL I znam historię tej maszynki. Na pewno ma rączkę orginalną i zresztą cała jest orginał. Kolega Spectrum ma 2 i chyba kolega Topek jedną a ja wiem że ta co ją mam na pewno jest orginal. Mogę zrobić zdjęcia i wysłać komuś bo nie potrafię wstawić tutaj. Mam dużo kumpli co obiecali mi że poszukają maszynek brzytew i mi to ofiarują. Jestem szczęśliwym człowiekiem.

[Robson]

To raczej nie ten wątek, ten traktuje o kolekcjonerstwie w TG, a nie o bieżących zakupach.

[przemo1978]

No Szefelka to już coś też posiadam ale nie znam  pochodzenia. Co do fotek to  masz w zakładce ''szukaj''  jak wstawić zdjęcia.
Fajnie było by żeby jednak coś pokazać. ja też mam kolegów, którzy mają   hihi

Dziś skromniuchno, w zasadzie do kolekcji a może się ogolę bo framebacki zawsze mnie jakoś kręciły.
Golf
Dodatkowo coś dla dżentelmena wyszperane w graciarni.

18 kwietnia trafiłem podczas  spaceru w Warszawie na coś zaskakującego. 
Otóż przechadzając się ulicami centrum napotkałem znajome logo.

Miesiąc później po zgłębieniu tematu, otrzymaniu pozwoleń od administracji  i demontażu jestem bogatszy o kolejne strzępki informacji na  temat zakładu Bieńkowskich   oraz  pamiątkę po nich.Oryginalną logotablicę .
Oczywiście do kolekcji :-)
To się nazywa mieć fart :-D


Przemo1978 poza kompem :-)