@Śmietan01 porównań 6c do 6s było już niezliczenie wiele, co tylko potwierdza najstarszą z prawd, że odbiór maszynki jest sprawą bardzo indywidualną. Doświadczenie mnie nauczyło, że jeśli maszynka mi pasuje, to mi pasuje i mam nieco dalej czy jest ze stali, mosiądzu, czy innego metalu mniej lub bardziej szlachetnego. Faktem pozostaje, że 6s jest nieco cięższa od 6c. Ponadto struktura jej powierzchni powoduje, że może sprawiać wrażenie delikatnego ciągnięcia, w przeciwieństwie do 6c, która jest chromowana i gładka. Obie maszynki są odlewami, chociaż wykonanymi w nieco różnych technologiach. Moja 6c w kolorze "gun metal" jest piękna, niemniej na dziś 6s odbieram lepiej niż 6c.
Progress jest wykonany bardzo dobrze, chociaż powłoka chromowa nie jest idealna. Tutaj 6c wypada lepiej. Niemniej odlew jest precyzyjny, spasowanie dobre, a ogólne wrażenia z golenia bardzo dobre. Różnica w odbiorze względem 6c/6s wynika również, a może przede wszystkim, że sposobu w jaki Rockwell nagina żyletkę. Kąt pod jakim żyletka w tej maszynce goli jest odczuwalnie inny niż w Progress i większości innych maszynek. Czy lepszy, możesz ocenić tylko samemu. To również sprawa szalenie indywidualna.