Jako, że znalazłem moją podstawową żyletkę (Astra SP), rzadko coś testuję. Ostatnio jednak miałem okazję spróbować Treet Dura Sharp. Tak delikatnej żyletki jeszcze nie widziałem. Mam wrażenie, że nie da się nią skaleczyć. Kupiłem na bazarku 4 paczuszki i będę mieszał z Astrami, żeby wyłonić lepszą.