Ja też kupiłem Treety na Amazonie. Kupiłem, bo u początków TG, co w istocie było przecież niedawno, bo półtora roku temu, nabyłem kilka paczek i bardzo mi pasowały, wręcz uznawałem je za bardzo ostre. Jak zamówiłem duży pakiet na amazonie, to się okazało, że mam jeszcze dwie paczki. Postanowiłem ich użyć. Okazało się, że półtora roku codziennego golenia zmieniło moje preferencje co do ostrości. No owszem, żyletki jakoś golą, ale żeby były szczególnie ostre, to nie bardzo. Wziąłem kolejną żyletkę, to samo. Pakiet z Amazona bez otwierania zwróciłem. Wiadomo jednak, że co człowiek to opinia. Więcej, ten sam człowiek, a w różnym czasie dwie różne opinie.